Marchewkowa maseczka do twarzy to nieprawdopodobne ukojenie dla zmęczonej, szorstkiej i szarej skóry. W okresie jesienno-zimowym nasze twarze są wystawione na wpływ wiatru i zimna oraz dodatkowo przeciążone ilością kosmetyków, mających zapewnić skórze ochronę przed wilgocią i mrozem. Zamiast męczyć skórę kolejną ilością preparatów kosmetycznych, zaaplikujmy jej marchewkową ochronę i śmietankowe nawilżenie!
Zanim przygotujesz naturalną maseczkę, odpowiedz sobie na dwa ważne pytania:
Czy jestem pewna, że składniki, których użyję, są naturalne i pochodzą ze sprawdzonego źródła?
Jeśli masz wybór, nie kupuj warzyw i owoców w dużych, sieciowych marketach. Wybierz małych producentów lub sklep o dobrej renomie. Warzywa i owoce zawsze dokładnie umyj i obierz ze skórki.
Czy jestem uczulona na któryś ze składników maseczki?
Jeśli wiesz, że jesteś uczulona na składnik maseczki, nie musisz z niej rezygnować. Wszystko zależy od siły reakcji alergicznej. Osoby o słabej lub umiarkowanej reakcji alergicznej, podczas stosowania naturalnych kosmetyków powinny obserwować skórę oraz jej możliwe reakcje alergiczne (pieczenie, swędzenie, mrowienie, rumień). W razie ich wystąpienia, należy szybko spłukać kosmetyk wodą. Osoby silnie uczulone nie powinny stosować kosmetyków zawierających alergen.
Maseczka marchewkowa
źródło młodości i nawilżenia
Jedną średniej wielkości marchewkę myjemy, oczyszczamy i ucieramy na tarce o drobnym oczku lub rozcieramy blenderem.
Dodajemy 1 kopiastą łyżeczkę zmielonych płatków owsianych i 2 łyżeczki słodkiej śmietanki kremówki.
Nakładamy na twarz, szyję i dekolt, najlepiej w czasie kąpieli. Maseczkę można stosować dowolnie często. Regularne stosowanie sprawi, że skóra będzie gładka, delikatna i nawilżona, nabierze sprężystości oraz pięknego odcienia.
Tak więc, drogie Panie, na jesień i zimę zaopatrujemy się w marchewki! :)